Najnowsze komentarze
Mam mieszane uczucia po przeczytan...
twoja stara do: Be cool when wet...
Ale pierdolisz Ps: kod z obrazk...
Pierwszy człowiek trzeźwo myślący ...
Problem jest, ale jako 18 latek mo...
Opisywana sytuacja po części wynik...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

22.01.2012 13:23

Poproszę mydelniczkę...

         Dzisiaj trochę się będę rozwodził na temat estetyki i designu. Co roku praktycznie mamy napływ nowych motocykli na rynek. Od supersportów, po ciężkie podróżnicze enduro. Znowu i prawie jak zawsze nie wiem, czym to jest uwarunkowane, że wszystkie te sprzęty z poszczególnych kategorii nie różnią się prawie niczym od siebie i stają się coraz bardziej zaszufladkowane? Nie mam nic przeciwko połaciom plastiku czy innych tworzyw sztucznych, bo doskonale nas chronią przed wiatrem, deszczem, śniegiem, piaskiem i innymi rzeczami które nas lubią atakować w trakcie jazdy. Niestety z moich spostrzeżeń wynika, że większość rzeczy które wychodzą na rynek przypomina kształtem mydelniczki. Jedyne po czym można je z daleka rozróżnić to kompozycja kolorów. Ok, dotyczy to sportów, a jak wygląda sprawa z nakedami? Czy to jest Z 750, Hornet czy nowa Faza, to one wyglądają strasznie podobnie. Dlaczego? Sprawa wspomnianych wcześniej turystycznych enduro wygląda podobnie, jakie są znaczące różnice pomiędzy Nowym GS-em, a Tenere i Varadero?Specjalnie nie analizowałem teraz zdjęć tych poszczególnych motocykli, bo każdy jest inny, jednak na pierwszy rzut oka trudno to dostrzec, a potem zapamiętać. Widziałem wszystkie te motocykle i trudno mi z pamięci wskazać znaczące różnice. Porównam sytuację do samochodów, bo praktycznie każdy jest w stanie rozróżnić BMW, Mercedesa, Audi, czy VW, czemu nie może tak być z motocyklami. Najbardziej jednorodną grupę stanowią chyba sporty. Dążenie do absolutnej minimalizacji wagi, perfekcyjnej aerodynamiki i jak najlepszych osiągów jest wytłumaczeniem, tylko dlaczego w takim razie KTM wypuścił coś co się znacznie wyróżnia na tle reszty mydelniczek? Dlaczego każdy wie, że Ducati to Ducati, a japończyków nie rozróżnia?

 

Komentarze : 5
2012-02-23 08:15:45 pan_wiewiorka

Iiii, bez przesady. Moja żona może ma problem, bo zawsze mówił, że "ten czerwony z płomieniami był najładniejszy", ale generalnie czy to golas, armatura czy sport, nie jest w stanie rozróżnić. Ale Ona nie jeździ.

Co do rozróżnienia przez nas, to nawet sprzęty, które wyglądają bardzo podobnie, np. armatura jako taka, bardzo się różnią już na pierwszy rzut oka. Nie wspomnę o sportach czy golasach, tutaj nie ma dwóch identycznych. I nie musisz wskazywać z pamięci różnic aby wiedzieć, że w tej chwili przeleciało Wiaderko, a chwilę później Trampek czy też teraz patrzysz na Bandziora a wcześniej widziałeś Fazera.

2012-01-23 08:51:18 motocyklowy znawca

Ja tam patrze na znaczek i naklejke wiec nie mam problemów! Przecież nie jest az tak trudno odróżnic znaczek BMW od znaczka MZ! Pozdro!

2012-01-23 08:09:59 Motorhead

Słuszne spostrzeżenie. To samo dotyczy samochodów. Powoli wszystkie pojazdy zaczynają wyglądać tak samo. W latach 90 , 80 i jeszcze wcześniej było pod tym względem ciekawiej. Wkładano wysiłek, aby produkt wyróżniał się na tle innych albo inaczej: aby nowy produkt nie został czasem pomylony z produktem konkurencji. Dziś to jest całkiem możliwe.
Pozdrawiam

2012-01-23 06:40:12 mx3

ja tam nie mam problemow z rozroznianiem, mowa tutaj o modelach 2009-2010, takze niewiem w czym problem pozdro !

2012-01-22 16:28:23 Birol1

Przejedz sie na KTM to zrozumiesz albo znienawidzisz:P

  • Dodaj komentarz